Jak przymocować listwy drewniane do ściany – Poradnik

Redakcja 2025-08-04 08:12 | 12:02 min czytania | Odsłon: 30 | Udostępnij:

Marzysz o eleganckim wykończeniu wnętrza, które odmieni charakter całego pomieszczenia? Czy zastanawialiście się kiedyś, jak skutecznie zamaskować tę nieestetyczną szczelinę między ścianą a podłogą? A może planujecie generalny remont i szukacie sposobu na nadanie ścianom nowego, świeżego wyglądu? Przygotowanie do montażu listew przypodłogowych może wydawać się skomplikowane, zwłaszcza gdy zastanawiamy się nad najlepszą metodą – czy warto inwestować w profesjonalistów, czy może jest to zadanie, z którym poradzimy sobie sami, używając jedynie kleju i odrobiny zapału? Jak wybrać odpowiedni klej montażowy, który zapewni trwałe i estetyczne połączenie bez potrzeby wiercenia i używania kołków?

Jak przymocowac listwy drewniane do ściany

Spis treści:

Analizując dostępne rozwiązania, okazuje się, że rynek oferuje szereg produktów, które znacznie ułatwiają proces mocowania listew. Kluczowe jest zrozumienie, jakie właściwości powinien posiadać idealny klej montażowy, aby sprostać wyzwaniom, jakim jest przyczepność do różnych powierzchni oraz odporność na czynniki zewnętrzne. Oto krótkie zestawienie, które pomoże Wam zorientować się w dostępnych opcjach i zdecydować, co będzie najlepsze dla Waszego projektu:

Rodzaj kleju Kluczowe cechy Zastosowanie Przybliżony czas utwardzenia
Wodoodporny klej montażowy 48A Wysoka początkowa siła spojenia, wodoodporność, dobra przyczepność do materiałów porowatych i nieporowatych Łazienki, kuchnie, garaże - wszędzie tam, gdzie wilgoć jest problemem Około 24 godzin
Neoprenowy klej montażowy 100A Doskonała przyczepność, elastyczność, odporność na zmienne temperatury Uniwersalny - do drewna, MDF, PVC, metalu Około 24 godzin
Klej-uszczelniacz Elastyczność, możliwość malowania, wypełnia niewielkie nierówności Do precyzyjnych prac wykończeniowych, gdzie liczy się estetyka Około 24 godzin

Jak widać, właściwy dobór kleju może znacząco wpłynąć na jakość i trwałość wykonanej pracy. Czy to oznacza, że nasze poszukiwania dotyczące tego, jak przymocować listwy drewniane do ściany, właśnie zmierzają do końca? Nic z tych rzeczy! Wiedza o tym, co jest dostępne, to dopiero pierwszy krok. Kluczowe jest również poznanie procesu krok po kroku, od przygotowania powierzchni, przez precyzyjne cięcie, aż po finalne wykończenie. Zrozumienie, dlaczego niektórych czynności nie można pominąć, a jakie można nieco uprościć, pozwoli nam na samodzielne wykonanie tego zadania, nawet jeśli jesteśmy dopiero na początku swojej przygody z majsterkowaniem. Dowiemy się, dlaczego czasami warto wykonać "test przyczepności" i jak uniknąć typowych błędów, które mogą zniweczyć nasze starania.

Obliczanie potrzebnej ilości listew

Przystępując do prac, first things first – musimy wiedzieć, ile materiału tak naprawdę potrzebujemy. To jeden z tych etapów, który potrafi zepsuć nam humor, jeśli pójdzie po naszej myśli na opak. Wyobraźcie sobie sytuację: już prawie wszystko zrobione, a tu nagle okazuje się, że brakuje nam kilku centymetrów listwy do idealnego wykończenia rogu pokoju. Koszmar nieprawdaż? Dlatego tak ważne jest, aby zrobić dokładny pomiar każdej ściany, do której planujemy przytwierdzić listwy. Weźcie miarkę, notes i długopis, i systematycznie notujcie długość każdej ze ścian.

Ale to nie koniec matematyki, która, choć nie zawsze lubiana, w tym przypadku jest naszym sprzymierzeńcem. Kiedy już mamy zebrane dane, przychodzi czas na przeliczenie. Nie zapominajcie o rogach! Tutaj najczęściej dochodzi do straty materiału, zwłaszcza jeśli planujemy cięcia pod kątem 45 stopni. Każde takie cięcie, choć niezbędne dla estetyki, powoduje niewielki ubytek drewna. Dlatego, aby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek i sytuacji awaryjnych, warto doliczyć około 10% zapasu do sumy wszystkich wymierzonych długości listew. Ten dodatkowy margines bezpieczeństwa może okazać się na wagę złota.

Pamiętajcie też o potencjalnych błędach pomiarowych czy pomyłkach przy cięciu – ten dodatkowy metr czy dwa listwy pozwoli Wam spokojnie dokończyć pracę, a nawet gdyby zdarzył się jakiś większy błąd, będziecie mieć materiał zapasowy. Zawsze lepiej mieć odrobinę za dużo niż za mało, prawda? Taka ostrożność pozwoli Wam czuć się pewniej podczas całego procesu i uniknąć dodatkowych wizyt w sklepie budowlanym w kulminacyjnym momencie prac.

Gdy już posiadamy dokładne wymiary i uwzględniony zapas, możemy spokojnie przejść do zakupów. Świadomość, ile materiału potrzebujemy, to pierwszy krok do sukcesu w pracach wykończeniowych. To trochę jak z listą zakupów przed podróżą – im lepiej przygotowana, tym mniej stresu i więcej przyjemności z samego celu.

Dopasowanie i przycinanie listew przypodłogowych

Teraz, gdy już wiemy, ile listew potrzebujemy, czas na magię cięcia. Ale zanim sięgniemy po piłę, upewnijmy się, że mamy listwy o odpowiedniej długości. Chodzi o to, żeby uniknąć sklejania krótkich kawałków, bo to zawsze wygląda mniej estetycznie niż jedna, długa listwa. Po prostu zaznaczamy na drewnianej desce – czy to będzie sosna, dąb, czy może MDF – odpowiedni wymiar, jaki potrzebujemy do danego odcinka ściany.

Kluczem do profesjonalnego wyglądu są narożniki. Niezależnie od tego, czy to wewnętrzny róg, czy zewnętrzny, oba wymagają precyzyjnego cięcia pod kątem 45 stopni. W tym celu niezastąpiona okaże się piła ukośna. Jest to narzędzie, które pozwala na uzyskanie idealnych kątów, dzięki czemu listwy łączą się ze sobą bez widocznych przerw i niedociągnięć. Użycie jej gwarantuje, że twoja podłoga będzie wyglądać jak z katalogu, nikt nie zauważy, że było to zrobione przez amatatora.

Jeśli dopiero zaczynacie swoją przygodę z cięciem drewna, warto poćwiczyć na kawałkach zapasowych, które kupiliśmy z myślą o ewentualnych błędach. Kilka prób z piłą ukośną i od razu nabierzecie wprawy. Pamiętajcie o bezpieczeństwie – zawsze zakładajcie okulary ochronne, bo pracujemy z ostrymi narzędziami i drobinki drewna mogą polecieć w niepożądanym kierunku. Bezpieczeństwo przede wszystkim, nawet przy tak prostych zadaniach jak dopasowanie listwy.

Kiedy już uda nam się uzyskać idealne kąty i dopasować wszystkie listwy, nasz materiał jest gotowy do dalszej pracy. To moment, w którym widać pierwsze efekty naszej pracy i planowania, co zawsze daje satysfakcję. Precyzyjne cięcie to podstawa udanego montażu listew.

Przygotowanie powierzchni do klejenia

Zanim jednak przejdziemy do samego klejenia, musimy pamiętać o kluczowym elemencie, który zapewni trwałość naszej pracy – czyli o przygotowaniu powierzchni. To trochę jak przygotowanie gruntu pod budowę domu – jeśli fundamenty będą słabe, całość może się zawalić. Tak samo jest z listwami. Musimy upewnić się, że zarówno ściana, jak i tylna powierzchnia listwy są idealnie czyste.

Co to właściwie oznacza? Po prostu, pozbywamy się wszystkiego, co mogłoby przeszkodzić klejowi w dobrej przyczepności. Mówimy tu o kurzu, pajęczynach, wszelkich zabrudzeniach, a co najważniejsze – o tłuszczu. Tłuszcz, czy to z rąk, czy pozostawiony przez jakieś środki chemiczne, jest prawdziwym wrogiem kleju. Dlatego warto dokładnie obejrzeć ściany i listwy, a w razie potrzeby przetrzeć je wilgotną ściereczką, a następnie dokładnie osuszyć. Dla pewności, można użyć specjalnych odtłuszczaczy, dostępnych w każdym sklepie budowlanym.

Do przecierania sprawdzi się także lekko wilgotna szmatka. Upewnijcie się, że nie zostawicie żadnych luźnych fragmentów papieru czy włókien na powierzchniach, które mają się kleić. Czasami nawet drobny pyłek może znacząco osłabić siłę połączenia. Im staranniej przygotujemy powierzchnię, tym pewniejsi możemy być, że nasze listwy pozostaną na swoim miejscu przez długie lata.

Dlatego poświęćmy tej czynności chwilę uwagi, bo ostatecznie to właśnie ona decyduje o tym, czy nasze piękne, przycięte listwy będą cieszyć oko, czy może jednak zaczną się odklejać po kilku tygodniach. Poświęcony czas na przygotowanie powierzchni się opłaci, gwarantując trwałe i estetyczne wykończenie.

Nakładanie kleju montażowego na listwy

Kiedy powierzchnie są już idealnie czyste i suche, nadchodzi moment, aby sięgnąć po klej montażowy. Ale jak go prawidłowo zaaplikować na listwy, aby zapewnić maksymalną przyczepność? Tu mamy pewną swobodę, ale warto pamiętać o kilku złotych zasadach. Najczęściej stosuje się go przy użyciu pistoletu do mas uszczelniających, co ułatwia precyzyjne nałożenie.

Zazwyczaj klej nakłada się na listwę w formie zygzaka. Taka metoda aplikacji zapewnia równomierne rozprowadzenie kleju na całej długości listwy, a także na jej brzegach i narożnikach. Pomyślcie o tym jak o rysowaniu fal na kawałku drewna – im więcej tych fal, tym większa powierzchnia kontaktu kleju ze ścianą. Nie żałujcie kleju, ale też nie przesadzajcie – chodzi o to, aby pokryć wystarczającą ilość powierzchni, ale nie wypchnąć go zbyt dużo ze szpary.

Szczególnie ważne jest, aby klej dotarł do samych krawędzi i narożników listwy. To właśnie w tych miejscach często pojawiają się największe obciążenia, a także ryzyko dostania się wilgoci czy kurzu. Starannie nałożony klej wzdłuż całej długości, włącznie z obrzeżami, zapewni lepsze uszczelnienie i mocniejsze połączenie. Dlatego warto poświęcić chwilę, by upewnić się, że każda część listwy jest odpowiednio "pokryta" klejem.

Pamiętajcie, że różne rodzaje klejów mają różne konsystencje i czasy wiązania. Warto zapoznać się z informacjami na opakowaniu, aby wiedzieć, jaką ilość kleju i w jaki sposób najlepiej aplikować. Dobre przyczepności mogą się różnić w zależności od produktu, więc zawsze warto przeczytać etykietę, zanim zaczniemy aplikację.

Pierwszy montaż listwy do ściany

Teraz, gdy już mamy przygotowane listwy z nałożonym klejem, nadchodzi ekscytujący moment – przyłożenie pierwszej listwy do ściany. Ale tutaj kryje się pewien trik, który wielu nowicjuszy pomija, a który jest kluczowy dla sukcesu. Po nałożeniu kleju i delikatnym dociśnięciu listwy do ściany, aby klej się rozprowadził, wcale nie przyklejamy jej na stałe od razu!

Tak, dobrze czytacie. Po pierwszym przyłożeniu i lekkim docisku, który ma na celu rozprowadzenie kleju po powierzchni, powinniśmy listwę od razu... oderwać od ściany i odstawić na około 5 do 10 minut. Ten pozornie dziwny krok ma swoje uzasadnienie. Pozwala to klejowi rozpocząć proces wiązania i "łapania" materiału, co zwiększa jego przyczepność początkową.

Po tym krótkim czasie, kiedy listwa została już "przygotowana" do właściwego montażu, przykładamy ją ponownie do ściany. Tym razem dociskamy ją mocniej i dokładniej. Dzięki tej dwuetapowej metodzie, mamy pewność, że listwa przylgnie do ściany błyskawicznie i z ogromną siłą. Warto też wiedzieć, że niektóre kleje montażowe, w tym te marki, które bazują na technologii hybrydowej, charakteryzują się bardzo wysoką przyczepnością początkową. To oznacza, że możemy mieć bardzo mało czasu na ewentualne poprawki, jeśli popełnimy błąd.

Dlatego, jeśli masz taką możliwość, warto mieć przy sobie małe, poziome poziomice, aby od razu idealnie ją ułożyć. Pamiętajcie, że pewność siebie przychodzi z praktyką, więc nawet jeśli pierwszy montaż nie będzie idealny, nie zrażajcie się. Każdy kolejny będzie łatwiejszy.

Docisk i utwardzanie kleju

Po tym, jak listwa znów jest przyłożona do ściany, ostatnim krokiem jest jej solidne dociśnięcie. Im mocniej ją przyciśniemy, tym lepiej klej rozprowadzi się na całej powierzchni i zapewni mu maksymalny kontakt ze ścianą. Jest to kluczowy moment, który decyduje o trwałości mocowania; po prostu wciskamy listwę w jej miejsce.

Warto zadbać o to, żeby docisk był równomierny na całej długości listwy. Jeśli to możliwe, użyjcie do tego wałka dociskowego lub po prostu przyciśnijcie ją rękami. Kiedy klej do listew posiada już wysoką początkową siłę spojenia, zminimalizuje to możliwość korygowania położenia listew, więc warto upewnić się, że od samego początku jest idealnie zamontowana. Z tego powodu jest bardzo ważne, żeby przy takim mocowaniu listwy, dobrze przygotować wcześniej powierzchnię i sama listwę, aby po prostu wszystko było idealnie dopasowane.

Można też zastosować tymczasowe mocowanie, na przykład taśmą malarską, która pomoże utrzymać listwę na miejscu, dopóki klej całkowicie nie wyschnie. Dajcie mu czas – większość klejów montażowych potrzebuje około 24 godzin, aby w pełni się utwardzić i osiągnąć pełną wytrzymałość. To właśnie wtedy stają się naprawdę solidne i odporne na obciążenia.

Pamiętajcie o tym czasie utwardzania i nie obciążajcie zamocowanych listew przed jego upływem. Cierpliwość w tym przypadku zostanie nagrodzona solidnym i trwałym efektem końcowym, a wy będziecie mogli cieszyć się pięknie wykończonymi ścianami.

Schnięcie i utwardzanie kleju

Kiedy już udało nam się w końcu dociśnąć listwy do ściany i cieszyć się ich nowym, promesyjnym wyglądem, nadchodzi etap, który wymaga od nas... cierpliwości. Tak, dobrze słyszeliście. Teraz musimy dać klejowi czas, aby w pełni stwardniał i osiągnął swoją maksymalną wytrzymałość. Większość klejów montażowych z grupy DIY firmy potrzebuje zazwyczaj około 24 godzin, by proces utwardzenia został zakończony. Dopiero po tym czasie nasze listwy będą naprawdę solidnie osadzone na swoim miejscu.

Ważne jest, aby w tym czasie w miarę możliwości unikać obciążania listew lub narażania ich na jakiekolwiek wstrząsy. Dajmy klejowi swobodę działania – nie chcemy przecież, żeby nasze starania poszły na marne przez zbyt wczesne obciążenie. Po tych 24 godzinach klej osiągnie swoją pełną moc i połączy listwę ze ścianą w sposób trwały i solidny.

Jeśli zdarzyło się, że podczas montażu jakiś fragment listwy nieco odstaje, lub gdy chcemy dodatkowo uszczelnić połączenie listwy ze ścianą, możemy użyć specjalnych akryli czy mas uszczelniających. Wiele z nich jest elastycznych i można je malować, co pozwoli na idealne dopasowanie koloru do ścian lub listew. To właśnie takie detale tworzą profesjonalny efekt końcowy, jakiego nie powstydziłby się żaden fachowiec.

Zachowanie zasad producenta kleju, w tym terminu ważności, składu i sposobu zastosowania, jest kluczowe dla osiągnięcia najlepszych rezultatów. Zawsze warto zajrzeć na stronę produktu lub do karty technicznej, aby upewnić się, że postępujemy zgodnie z zaleceniami. Cierpliwość w procesie schnięcia i utwardzania kleju to inwestycja w trwałość i piękno naszego wnętrza.

Wypełnianie i malowanie listew

Po tym, jak klej już zdążył porządnie związać i nasze listwy są bezpiecznie zamocowane, nadchodzi czas na ostatnie szlify, które nadadzą im ostateczny, elegancki charakter. Często zdarza się, że podczas montażu pojawią się drobne nierówności lub niewielkie szczeliny między listwą a ścianą, szczególnie w trudniej dostępnych miejscach. W takich sytuacjach z pomocą przychodzą masy szpachlowe lub akryle.

Warto użyć produktów, które są elastyczne i można je malować, co pozwoli na uzyskanie idealnie gładkiej powierzchni, a jednocześnie łatwo dopasować ich kolor do reszty wykończenia. Jeśli listwy są już pomalowane przed montażem, to łatwiej jest tylko malować spoiny. Jeśli natomiast planujemy malowanie po montażu, to należy go zrobić po wyschnięciu kleju i wypełnieniu wszelkich szczelin. Upewnijcie się, że szpachla lub akryl są dokładnie wygładzone i wyrównane z powierzchnią listwy i ściany.

Jeśli jednak chcemy zaoszczędzić czas i uniknąć potencjalnych zabrudzeń farbą na ścianach czy podłodze, świetnym rozwiązaniem jest pomalowanie listew jeszcze przed ich przyklejeniem. Warto wtedy zastosować pędzel lub wałek, by dokładnie pokryć całą powierzchnię. Pamiętajcie, że listwy drewniane inaczej absorbują farbę niż te wykonane z MDF czy plastiku, więc dobierzcie odpowiedni rodzaj farby i grunt, jeśli jest to potrzebne.

Staranne wypełnienie wszelkich niedoskonałości i ewentualne malowanie nadaje całemu wykończeniu profesjonalny wygląd. To właśnie te detale sprawiają, że pomieszczenie wygląda na dopracowane w każdym calu i po prostu cieszy oko. Pięknie pomalowane i dopasowane listwy to kropka nad "i" w naszym projekcie.

Usuwanie zabrudzeń z kleju

Podczas pracy z klejem montażowym, zwłaszcza jeśli robimy to po raz pierwszy, prawie na pewno pojawią się pewne zabrudzenia. Nie martwcie się jednak, to normalne! Kluczem jest szybkie działanie, zanim klej zdąży zaschnąć i stać się problemem do usunięcia. Większość klejów montażowych, takich jak wodoodporny klej montażowy 48A czy neoprenowy klej montażowy 100A, została zaprojektowana tak, aby umożliwić łatwe czyszczenie.

Najlepszym sposobem na usunięcie świeżych zabrudzeń z kleju jest użycie specjalnych chusteczek czyszczących. Są one zazwyczaj nasączone specjalnym rozpuszczalnikiem, który skutecznie rozpuszcza świeży klej, nie niszcząc przy tym powierzchni, z którą się stykają. Wystarczy przetrzeć zabrudzone miejsce, a ślad po kleju zniknie bez śladu. Działajcie sprawnie, zanim klej zdąży się utrwalić.

Jeśli jednak zdarzy się, że klej zaschnie, zadanie staje się nieco trudniejsze, ale nie niemożliwe. W takich sytuacjach można spróbować delikatnie zeskrobać zaschnięty klej za pomocą np. plastikowej szpachelki, aby nie uszkodzić powierzchni. Czasami pomocny może być też alkohol izopropylowy lub aceton, ale z tymi środkami należy postępować ostrożnie i przetestować je najpierw na mało widocznym fragmencie, aby upewnić się, że nie uszkodzą powierzchni.

Pamiętajcie, że lepiej zapobiegać niż leczyć – podczas nakładania kleju starajcie się być jak najdokładniejsi. Ale nawet jeśli zdarzą się drobne "wpadki", odpowiednie środki czyszczące szybko pomogą Wam przywrócić wszystko do pierwotnego, czystego stanu. Czystość podczas i po montażu to znak rozpoznawczy dobrej roboty.

Trwałe mocowanie listew drewnianych

Podsumowując nasze rozważania na temat tego, jak przymocować listwy drewniane do ściany, należy podkreślić, że kluczem do sukcesu jest połączenie odpowiednich materiałów, precyzyjnego wykonania i zastosowania sprawdzonych technik. Wykorzystanie rekomendowanych klejów montażowych, takich jak wodoodporny klej montażowy 48A czy neoprenowy klej montażowy 100A, pozwala na szybkie i trwałe zamocowanie listew, eliminując potrzebę stosowania tradycyjnych metod mocowania mechanicznego, takich jak wkręty czy kołki rozporowe.

Wysoka początkowa siła spojenia tych profesjonalnych klejów, często porównywana do "przyczepności na rzep", zapewnia natychmiastowe związanie elementów, co znacznie ułatwia pracę i minimalizuje ryzyko błędów. Doskonała przyczepność do szerokiej gamy materiałów, zarówno porowatych, jak i nieporowatych, sprawia, że te rozwiązania są uniwersalne i nadają się do różnorodnych powierzchni ścian. Odpowiednie przygotowanie powierzchni, staranne przycinanie listew i precyzyjne nakładanie kleju to fundamenty, na których opiera się trwałość naszego montażu.

Pamiętajmy, że nawet najbardziej zaawansowane kleje wymagają odpowiedniego zastosowania. Przestrzeganie zasad aplikacji, takich jak wspomniane wcześniej dwuetapowe przyłożenie i krótki czas oczekiwania przed finalnym dociskiem, znacząco zwiększa siłę połączenia. Dodatkowo, odpowiednie wykończenie, w tym wypełnianie ewentualnych szczelin i malowanie, nie tylko poprawia estetykę, ale również może wzmocnić całą konstrukcję, chroniąc ją przed wilgocią i innymi czynnikami.

Cały proces mocowania listew drewnianych do ściany, choć może wydawać się skomplikowany, przy odpowiednim przygotowaniu i zastosowaniu właściwych narzędzi, staje się zadaniem, z którym z powodzeniem poradzą sobie nawet osoby początkujące. Efekt końcowy – eleganckie i trwałe wykończenie ścian – z pewnością wynagrodzi nam poświęcony czas i wysiłek, dodając pomieszczeniu uroku i charakteru na lata.

Q&A: Jak przymocować listwy drewniane do ściany

  • Jakie rodzaje klejów montażowych są polecane do mocowania listew drewnianych do ściany?

    Do mocowania listew drewnianych do ściany bez użycia wkrętów czy kołków, zaleca się stosowanie klejów montażowych cechujących się wysoką siłą spojenia i doskonałą przyczepnością. Wśród polecanych rozwiązań znajdują się wodoodporny klej montażowy 48A, neoprenowy klej montażowy 100A oraz klej-uszczelniacz. Ważne jest, aby przed aplikacją kleju przygotować powierzchnię ściany i listwy, oczyszczając je z kurzu i tłuszczu.

  • Jak prawidłowo przygotować powierzchnię ściany i listew przed klejeniem?

    Przed przystąpieniem do klejenia, niezbędne jest gruntowne oczyszczenie zarówno powierzchni ściany, jak i listew drewnianych. Należy usunąć wszelkie zabrudzenia, kurz oraz tłuszcz. Dzięki temu klej zapewni optymalną przyczepność i trwałość połączenia.

  • Jaką technikę aplikacji kleju należy zastosować podczas montażu listew?

    Klej montażowy powinien być aplikowany w formie zygzaka na całej długości listwy, najlepiej za pomocą pistoletu do mas uszczelniających. Dodatkowo, warto nałożyć odpowiednią ilość kleju na krawędzie i narożniki listwy, aby zapewnić maksymalne pokrycie i przyczepność. Po aplikacji kleju na listwę, należy ją na chwilę oderwać od ściany, a następnie ponownie bardzo dokładnie i mocno docisnąć, co pozwoli na równomierne rozprowadzenie kleju.

  • Jak należy postępować po przyklejeniu listew do ściany i jakiej trwałości można oczekiwać?

    Po przyłożeniu i mocnym dociśnięciu listwy do ściany, należy pozwolić klejowi na wyschnięcie. Klej do listew przypodłogowych zazwyczaj utwardza się w ciągu około 24 godzin. Ze względu na natychmiastową wysoką przyczepność klejów, możliwość korekty położenia listew jest ograniczona, dlatego ważne jest precyzyjne umiejscowienie ich już za pierwszym razem. Po utwardzeniu kleju, wszelkie ewentualne szczeliny między listwą a ścianą można wypełnić masą uszczelniającą, a przy tym można zastosować elastyczne i malowalne spoiny.